Wino do łososia – tylko białe?

Łosoś to zaraz po śledziu najpopularniejsza i najchętniej jedzona ryba w Polsce. To również doskonały produkt, który świetnie (jak każda ryba) łączy się z winem. Parując wino z łososiem, możemy eksperymentować i wybrać swoje ulubione połączenie. Kompozycji wina i łososia może być co najmniej kilka. Do kulinarnych eksperymentów wplećmy również wina czerwone – gwarantuję, że okażą się strzałem
w dziesiątkę.

Generalnie dla tłustych, pełnych smaku ryb, takich jak łosoś, idealnym kompanem jest cięższe, beczkowe, białe wino ze szczepu Chardonnay. Jednakże sposób przygotowania ryby i towarzyszący jej sos będą ostatecznym czynnikiem wpływającym na wybór wina.

Jak wybrać wino do łososia?

Klasyczny, pieczony łosoś podany z kremowym sosem to danie, przy którym możemy popisać się w zakresie doboru wina. Na tym polu eksperymentować możemy do woli. Chardonnay z to zawsze bezpieczne rozwiązanie jednak, jeśli składnikiem sosu jest koperek lub tymianek doskonałym wyborem będzie również Johanniter.

Wspomniałem wcześniej, że w przypadku łososia również czerwone wino będzie idealnie współgrało z daniem. Lekkie wina z delikatną taniną jak Pinot Noir, czy Regent to świetne uzupełnienie grillowanej lub smażonej ryby z chrupiącą skórką. Takie danie warto również skomponować z półwytrawnym winem z czerwonej porzeczki.

Łosoś w wersji azjatyckiej a wino

Teraz mój wybór win do dań z łososiem w wersji azjatyckiej. Bardzo popularny, pieczony łosoś w glazurze z sosu teriyaki i sezamu to dobry kompan dla aromatycznych win białych – Rieslinga, Gewurztraminera czy Muscarisa. Jednak moim faworytem jest lekkie, ekspresyjnie owocowe Pinot Noir z Winnicy Turnau.

Jakie wino zaserwować do łososia wędzonego na zimno?

Idealnym rozwiązaniem jest różowe wino musujące z Winnicy Dworu Sanna!

Jakie wino pasuje do sushi?

Połączenie lekko słodkiego, kleistego ryżu z surową, tłustą rybą to środowisko naturalne dla Rieslinga z Winnej Góry lub gruszkowego wina z Winiarni Zamojskiej. Sashimi z łososia to świetny partner dla rześkiego niczym górski potok Seyval Blanc.

Powtórzę więc raz jeszcze: parując wino z łososiem warto być odważnym i eksperymentować.

Autor: Tomasz Potrzebowski