Czartowe Pole kusi naturalnym urokiem

Dzikie tereny leśne roztocza, pełne magii lasu, rzeki, młyny i niezagospodarowane ręką ludzką tereny to miejsce wyjątkowe nie tylko ze względu na samą naturę. Dlatego kolejną wyprawę w te okolice rozpoczniemy od przywołania legendy.

Tajemnicza nazwa
Dlaczego spory, bo niemal 64-hetkarowy teren nazwano Czartowym Polem? Nazwa ta bierze się z legendy, która głosi, że niegdyś na tutejszej polanie wśród lasów stała karczma, która była utrapieniem okolicznych rodzin. Spotykali się w niej mężczyźni, by pohulać przy dźwiękach żywiołowej muzyki, pogawędzić i napić się wyśmienitego beczkowego piwa.

Pewnego dnia pojawiła się tam ciężarna żona jednego z nich, która chciała zabrać męża, aby nie stracił pieniędzy, które były niezbędne do wykarmienia pozostałej trójki dzieci. Jednak ten, będąc już dobrze podchmielonym, kazał żonie iść precz.

Wtedy zrozpaczona kobieta krzyknęła „A niech was wszystkich diabli porwą!”. Ledwie zatrzasnęła za sobą drzwi, rozstąpiła się za nią ziemia, a karczma zniknęła w czeluści piekła. Podobno do dziś w nocy można usłyszeć na polanie odgłosy hulających biesiadników.

Zachęcamy do osobistego sprawdzenia legendy lub chociaż odwiedzenia słynnej polany, a wycieczkę najlepiej rozpocząć z parkingu, znajdującego się tuż przy szosie wiodącej z Józefowa do Suścia. Można również dotrzeć tam szlakiem ze stacji Susiec PKP- Oseredek-Nowiny- rezerwat „Czartowe Pole”.

Zanim dotrzemy do samego rezerwatu, zobaczymy jeszcze:

Bludek – obóz zagłady żołnierzy Armii Krajowej, utworzony przez NKWD i UB w 1944 roku. W miejscu tym więziono i mordowano żołnierzy – na jego terenie znajduje się symboliczny cmentarz.

Wieś Hamernia znajdująca się na wysokości 250 m n.p.m., na skraju kompleksu leśnego Puszczy Solskiej. Nazwa pochodzi od zbudowanej przez Zamoyskich hamerni, czyli kuźni, gdzie do 1849 roku produkowano miedziane narzędzia, okucia oraz wyposażenie dla browarów i gorzelni. Strudzeni wędrowcy mogą liczyć na nocleg w zabytkowej leśniczówce pochodzącej właśnie z tego okresu.

Nieopodal znajdują się ruiny papierni, która powstała w I połowie XVIII w. Jeden z największych w ówczesnej Polsce zakładów produkował rocznie 4000 ryz papieru w dziewięciu różnych gatunkach. Był on sygnowany znakiem wodnym – herbem Zamoyskich lub znakiem ordynata. Produkcja trwała aż do pożaru, który strawił zakład w 1833 roku.

Witajcie w rezerwacie
Do rezerwatu można dotrzeć, podążając niebieskim szlakiem ścieżki przyrodniczej o długości ok. 2 km. Obejmuje on kilkunastokilometrowy odcinek doliny rzeki Sopot, na której znajdziemy 2 piękne wodospady o wysokości ok. 1.5 m. Trzeba jednak być ostrożnym, gdyż dolina z obu stron rzeki jest stroma, ale widok wart jest tego spaceru, zwłaszcza, że pomagają nam w tym liczne kładki i mostki. Znajdziecie tu również wiele rzadkich roślin jak wawrzynek wilczełyko, zachyłka Roberta porastający znajdujące się w pobliżu ruiny, parzydło leśne czy paprotnik kolczysty.

Ponadto w rezerwacie możecie znaleźć ścieżkę dydaktyczną obejmującą stanowiska: 1. Kasztanowiec Biały, 2. Olsza czarna, 3. Las łęgowy, 4. Rzeka Sopot. 5. Stanowisko jesionu wyniosłego, 6. Jodła pospolita, 7. Las mieszany świeży, 8. Bór mieszany świeży, 9. Sosna zwyczajna.

Nie wiemy, ile prawdy jest w legendzie, ale jesteśmy pewni, że Czartowe Pole to miejsce pełne naturalnego uroku. Znajdziecie tu nie tylko okazję do zwiedzania, ale również chwile wytchnienia. Gdziekolwiek się zatrzymacie, spotka was również serdeczność ze strony mieszkańców.